Dlaczego boimy się nowego życia? Szatan wlewa w nasze serce strach, że nie damy sobie rady, że będziemy mieli za mało miłości dla kolejnego dziecka, że stracimy pracę. Pan Bóg dając dziecko daje też na dziecko. Trzeba zaufać Panu.

On wie najlepiej. Przyjrzyjmy się Bożemu stworzeniu: ptakom, zwierzętom jak każdej wiosny i lata wyprowadzają swoje młode. Myślę, że nie liczą które to z kolei. My przez strach zasiany przez złego stawiamy granice sobie i Panu Bogu.

Ja, rodząc kolejne dziecko, stawałam się dojrzalsza w miłości macierzyńskiej. Jest trud, ale jest wielka radość. Kiedy patrzy się na
dzieci, które dorastają czuje się dumę, że są tak wspaniali, że pomimo trudności my jako rodzice daliśmy po prostu radę. Kiedy dzieci wyjdą już z domów, a potem wracają, by odwiedzić rodziców czuje się „ciepło na sercu”. Ważne jest, aby zaufać Panu Bogu.

Jest gotowa wystawa promująca życie. Jej tytuł „ Jan Paweł II w obronie życia człowieka”. Prosimy wspólnotę o to, aby wskazać miejsce, gdzie taka wystawa mogłaby stanąć (mogą to być szkoły, kościoły). Obejmuje ona 19 sztalug.

W parafii św. Tereski od Dzieciątka Jezus 15.października o g. 13:30 odprawiona będzie Msza św. w intencji dziecka utraconego i jego rodziców. Serdecznie zapraszamy zainteresowanych.
Krystyna i Marek Sak
Diakonia życia