Rozpoczynamy Adwent, otwieramy nowy rok liturgiczny. Ten kolejny rozdział w naszym życiu inaugurujemy spotkaniem z Tym, który tu i teraz daje nam nowe życie. Jezus Chrystus w Eucharystii odnawia nas i ożywia. Tu spotykamy żyjącego Jezusa, który pokonuje naszą słabość i obojętność. On JEST z nami i dzięki temu rozpoczynajmy odważnie ten nowy dla nas czas.

LITURGIA SŁOWA

Kolekta:Wszechmogący Boże, spraw, abyśmy przez dobre uczynki przygotowali się na spotkanie przychodzącego Chrystusa, a w dniu sądu, zaliczeni do Jego wybranych, *mogli posiąść królestwo niebieskie.  Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, *Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

PIERWSZE CZYTANIE(Iz 2,1-5)

 

W każdym z nas jest pragnienie pokoju. Nie tylko pokoju między narodami, ale też naszego, wewnętrznego. Proroctwo Izajasza dotyczy podzielonego narodu Izraela, ale także każdego z nas. Marzenie o jedności Judy i Jerozolimy, to pragnienie jedności w nas. Aby nie było w nas walki, lecz harmonijna współpraca: tego, co cielesne, z tym, co duchowe. Po ludzku wydaje się to niemożliwe, lecz z pomocą Jezusa jest do osiągnięcia. 

 

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

 

Widzenie Izajasza, syna Amosa,

dotyczące Judy i Jerozolimy:

Stanie się na końcu czasów,

że góra świątyni Pana1

stanie mocno na wierzchu gór

i wystrzeli ponad pagórki.

Wszystkie narody do niej popłyną,

mnogie ludy pójdą i rzekną:

«Chodźcie, wstąpmy na Górę Pana

do świątyni Boga Jakuba!

Niech nas nauczy dróg swoich,

byśmy kroczyli Jego ścieżkami.

Bo Prawo wyjdzie z Syjonu

i słowo Pana z Jeruzalem».

On będzie rozjemcą pomiędzy ludami

i wyda wyroki dla licznych narodów.

Wtedy swe miecze przekują na lemiesze,

a swoje włócznie na sierpy.

Naród przeciw narodowi

nie podniesie miecza,

nie będą się więcej zaprawiać do wojny.

Chodźcie, domu Jakuba,

postępujmy w światłości Pana!

Oto słowo Boże.

 

PSALM(Ps 122,1-2.4-5.6-7.8-9)

 

Bardzo ważną częścią naszego życia są relacje z bliźnimi. Pan Bóg nieprzypadkowo stawia ludzi na naszej drodze. Każdy nasz dzień wypełniają spotkania. Z tymi, których lubimy, i z tymi, którzy są dla nas ciężarem. Wszyscy oni są moimi braćmi i siostrami. Dlatego nasz Ojciec pragnie, abyśmy szukali tego, co nas łączy. „Ze względu na dom Pana, Boga naszego, modlę się o dobro dla ciebie” (Ps 122,9).

 

Refren: Idźmy z radością na spotkanie Pana.

 

Ucieszyłem się, gdy mi powiedziano: *

«Pójdziemy do domu Pana».

Już stoją nasze stopy *

w twoich bramach, Jeruzalem. Ref.

 

Tam wstępują pokolenia Pańskie, *

aby zgodnie z prawem Izraela wielbić imię Pana.

Tam ustawiono trony sędziowskie, *

trony domu Dawida.Ref.

 

Proście o pokój dla Jeruzalem: *

Niech żyją w pokoju, którzy cię miłują.

Niech pokój panuje w twych murach, *

a pomyślność w twoich pałacach.Ref.

 

Ze względu na braci moich i przyjaciół *

będę wołał: «Pokój z tobą».

Ze względu na dom Pana, Boga naszego, *

modlę się o dobro dla ciebie.Ref.

 

DRUGIE CZYTANIE(Rz 13,11-14)

 

Czas Adwentu to czas duchowego przebudzenia. To wezwanie, aby żyć czasem teraźniejszym, bo to dziś Jezus zaprasza mnie do odnowienia mojego życia. Czy zgadzam się na to? Jeśli tak, to muszę mieć otwarte serce, ale też oczy, uszy i rozum. Bo On będzie mnie prowadził przez znaki zanurzone w mojej codzienności. Nie bójmy się światła Jezusa, które będzie nas w tym nowym czasie wydobywało z ciemności.

 

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Rzymian

 

Bracia:

Rozumiejcie chwilę obecną: teraz nadeszła dla was godzina powstania ze snu2. Teraz bowiem zbawienie jest bliżej nas niż wtedy, gdyśmy uwierzyli.

Noc się posunęła, a przybliżył się dzień. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a przyobleczmy się w zbroję światła. Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom.

 

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Ps 85,8)

 

AklamacjaAlleluja, alleluja, alleluja.

Okaż nam, Panie, łaskę swoją,

i daj nam swoje zbawienie.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

 

EWANGELIA(Mt 24,37-44)

 

Gdy myślę ze strachem o dniu sądu ostatecznego, to powinienem zastanowić się nad tym: dlaczego się boję? Czy ten dzień to dla mnie katastrofa, która zniszczy wszystko, co posiadam? Czy to będzie spotkanie z Tym, którego kocham? Tutaj warto też zapytać siebie: kim dla mnie jest Jezus? Od tego zależy, jak oczekuję Jego przyjścia. Czy wyobrażam Go sobie jak „złodzieja”, który przyjdzie zabrać mnie i to, co posiadam? Czy jest On dla mnie Synem Człowieczym, wymagającym, ale miłosiernym i solidarnym ze mną? 

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

 

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona.

Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».

 

Rozważanie:

Zawsze na coś w życiu czekamy. W dzieciństwie – by stać się dorosłymi i by wolno nam było robić to, co robią rodzice. Dorastając, oczekujemy pięknych i prawdziwych przyjaźni, później – miłości, tej jedynej i wiernej. Czekamy na życiowe okazje, sukcesy, na powrót do zdrowia. U kresu życia coraz częściej tęsknimy za wiecznością, za niebem i spotkaniem z tymi, którzy tam się znaleźli.  Ewangelie pełne są opisów oczekiwania. Czekają słudzy, aż ich pan powróci. Panny z lampami w rękach wyglądają oblubieńca. Gospodarz czeka, aż pole przyniesie plon. Apostołowie, nie mogąc się doczekać powrotu Pana Jezusa modlącego się przed Męką, padają zmorzeni snem. W tym oczekiwaniu będącym opowieścią o naszym chrześcijańskim życiu jest nadzieja. Czekając, spodziewamy się wypełnienia Obietnicy. Tej, którą dał Pan Jezus: że nas nie zostawi, że idzie przygotować nam miejsce, że powróci. Człowiek jest istotą czekającą. Kiedy wie, na Kogo czeka, i ma nadzieję, że On nadejdzie, wówczas oczekiwanie staje się czasem błogosławionym. Szansą, by w sercu wypełnionym tęsknotą dojrzewała łaska. Warto rozpocząć Adwent w posłuszeństwie słowu Bożemu, które zachęca do czujności. Żydowskie przysłowie powiada, że każda chwila może być furtką, przez którą wejdzie Mesjasz. Historia naszego życia to opowieść o nieustannych spotkaniach z Panem Bogiem. Bywa, że przychodzi On do nas w ciemności i tajemnicy, „w chwili, której się nie domyślamy” (Ewangelia). Dlatego czujność oznacza uważność i wrażliwość na to, co przynosi chwila. Bądźmy gotowi, by dawać się Bogu zaskakiwać.

—————————

Dzisiejszą niedzielą rozpoczynamy nowy rok liturgiczny i duszpasterski. Upłynie on nam pod hasłem: „Wielka tajemnica wiary”. To pierwszy rok programu duszpasterskiego dla Kościoła w Polsce na lata 2019-2022, którego temat brzmi: „Eucharystia daje życie”. Podczas tego roku będziemy starali się pogłębiać nasze rozumienie Eucharystii i oddawać szczególną cześć Chrystusowi ukrytemu w Najświętszym Sakramencie. Wiara Kościoła – nasza wiara –jest z istoty wiarą eucharystyczną, wzrasta przy stole Eucharystii. Udział w Eucharystii, a zwłaszcza przyjmowanie Ciała Pańskiego, jest przecież realnym spotkaniem ze zmartwychwstałym Panem. Chodzi więc o to, abyśmy pogłębiali naszą świadomość, abyśmy zdali sobie sprawę z tego, czym tak naprawdę jest Eucharystia i jak powinna ona kształtować nasze chrześcijańskie życie. Dzięki temu z jeszcze większą pobożnością będziemy przeżywali nie tylko niedzielną, ale każdą Mszę Świętą sprawowaną w naszej wspólnocie oraz gorliwiej trwali na adoracji przed Najświętszym Sakramentem.

Fot. flickr.com/Dineshraj Goomany (CC BY-SA 2.0)