Jeszcze przed wakacjami zrobiliśmy sobie próbę „domowych rekolekcji”. Czy to się da zrobić? Czy to nie będzie nużące? Jak to zrobić? Ta nasza „próba” trwała tylko jeden dzień, ale obecnie wiemy, że to jest piękne i ciekawe doświadczenie. Wiemy, iż jeden dzień to wcale nie jest za dużo. Teraz planujemy kilkudniowe rekolekcje w czasie wakacyjnego urlopu. Czekamy na nie z niecierpliwością.

Zrobiliśmy kilka ujęć z tego naszego „oderwania”, które zostały zmontowane w ten oto film.

  •  

    W skrócie nasz dzień:

    • śniadanie
    • jutrznia
    • namiot spotkania
    • msza święta w kościele
    • omówienie tematu
    • obiad – przywieziony z restauracji
    • czas dla rodziny – rodzinne zabawy w naszym ogrodzie + spacer
    • godzinna adoracja Najświętszego Sakramentu w kościele
    • kolacja
    • małżeńskie dzielenie się Słowem Bożym + modlitwa małżeńska
    • modlitwa rodzinna
    • dobranoc

 Pokój i łaska Boża niech Was otacza

Kasia i Marek Kalczyńscy