Jak zawsze, w pierwszą niedzielę po Bożym Narodzeniu, rejon chełmiński spotkał się na swoim patronalnym święcie, odpuście Domowego Kościoła, jak to ładnie ujął ks. Tadeusz Miszewski SAC moderator rejonu chełmińskiego, który na tą okoliczność o godz. 14.30 odprawił Mszę Św. Spotkaliśmy się na Eucharystii poza wyznaczonymi godzinami, aby w reżimie sanitarnym umożliwić uczestnictwo jak największej ilości rodzin z DK. Po kazaniu miało miejsce odnowienie przysięgi małżeńskiej. Był to szczególny moment, w którym mieliśmy okazję podziękować Bogu za współmałżonka i prosić Go, aby pomógł nam
wywiązać się z naszego ślubu miłości, wierności i wytrwałości. Dodatkowym elementem po Komunii św. była modlitwa męża za żonę oraz żony za męża. Prosiliśmy, abyśmy jako małżonkowie lepiej się rozumieli, potrafili wspólnie pokonywać trudności, gasić konflikty i przebaczać sobie nawzajem. Oddaliśmy Panu wszystkie trudne sprawy, spory, nieporozumienia i zwątpienia. W czasie pandemii ciężko jest żyć rodzinom. W tym roku stawaliśmy przed dylematami, o których nigdy wcześniej nawet nie myśleliśmy. Cała masa obostrzeń, restrykcji, ograniczeń i zakazów. Nie możemy się też spotykać w tradycyjny sposób na
comiesięcznych spotkaniach DK. Dlatego nie ma co się dziwić, że traktujemy Mszę św. jako lek, jako wielką pomoc na przetrwanie i wzmocnienie. Nie wiemy, jak będzie wyglądał przyszły rok. Czy będzie lepiej? Czy będzie gorzej? Wiemy natomiast, w jaki sposób możemy w tym niełatwym czasie stawać się jeszcze lepszym mężem i bardziej dobrą żoną, ponieważ tego uczy nas i o tym nieustannie przypomina Domowy Kościół.
Wiesław