To był piękny czas. Wielu z nas pielgrzymowało do Częstochowy autokarami, niektórzy wybrali dojazd indywidualny. Do przejechania było 250km (z Torunia) a albo nawet ponad 300 – z Brodnicy czy Grudziądza, ale wszyscy szczęśliwie dotarli na miejsce – do Częstochowskiej Doliny Miłosierdzia, gdzie miała miejsce pierwsza część naszego świętowania. Uroczystości rozpoczęły się około godziny 10 od modlitwy i śpiewów przeplatanych świadectwami. Później konferencję wygłosił biskup toruński Wiesław Śmigiel. Podkreślił w niej znaczenie Ruchu Domowego Kościoła jako przestrzeni odnowy wiary, świadectwa i duchowego wzrostu. Tak zakończyła się pierwsza część spotkania, po której nastąpił „czas dla brata i siostry”.
Kolejnym punktem programu była msza na jasnogórskich błoniach. Tam dopiero mogliśmy zobaczyć jak ogromna ilość ludzi dotarła na to spotkanie. Samych kapłanów – moderatorów i opiekunów kręgów było prawdopodobnie około 300, ale wobec zgromadzonych na dole wiernych wydawali się niewielką grupką. Mszy świętej przewodniczył metropolita częstochowski arcybiskup Wacław Depo, zaś homilię wygłosił biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk – delegat Komisji Episkopatu Polski do spraw Ruchu Światło-Życie. Mówiąc o znaczeniu samego słowa „jubileusz” zaprosił do jeszcze głębszego zawierzenia i otwarcia na Bożą łaskę i przebaczenie. Przypomniał także historię powstania Domowego Kościoła i pierwszych oaz, podkreślił też ważność zobowiązań Domowego Kościoła jako drogi wzrastania w miłości małżeńskiej. Po mszy świętej, ostatnim punktem spotkania była droga krzyżowa na wałach, którą poprowadzili przedstawiciele Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Rozważania i świadectwa członków KWC dopełniły dnia pielgrzymki.
Wróciliśmy do domu zmęczeni, ale w wielką radością i wdzięcznością za dzieło ojca Franciszka Blachnickiego. Po raz kolejny mogliśmy doświadczyć, co znaczy słowo „wspólnota” w najgłębszym wymiarze.
Dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogli się tam pojawić osobiście – pozostaje transmisja z uroczystości: część z Doliny Miłosierdzia oraz Eucharystia.