Warto wykorzystać chwile powodzenia, aby zapewnić sobie spokojną i bezpieczną przyszłość. Słowo Boże przypomina jednak o tym, że inwestycje nie mogą ograniczać się tylko do najbliższych miesięcy i lat. Wszelkie wysiłki, aby zapewnić sobie wspaniałe jutro, wcześniej czy później okażą się nieskuteczne i próżne. Jezus przeciwstawia im lokatę, którą można założyć u Boga. Dobra, które gromadzę, przemijają, a dobro, które czynię, trwa na wieki. Dobra, które posiadam, pozostają na ziemi. Dobro uczynione przekracza granice śmierci.

 

LITURGIA SŁOWA

Kolekta: Wszechmogący Boże, wspieraj swoich wiernych i okaż wiekuistą dobroć proszącym, którzy uznają Ciebie za Stwórcę i Pana; *odnów życie im udzielone i odnowione zachowaj . Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, *Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.

PIERWSZE CZYTANIE (Koh 1,2; 2,21-23)

Pytanie Koheleta o sens ludzkich trudów i poszukiwań powinno sprowokować mnie do refleksji. Jaki jest sens mojej pracy, troski, niepokojów? Czy rzeczywiście moje osiągnięcia są warte trudu, który sobie zadaję?

Czytanie z Księgi Koheleta

Marność nad marnościami, powiada Kohelet, marność nad marnościami, wszystko marność.
Jest nieraz człowiek, który w swej pracy odznacza się mądrością, wiedzą i dzielnością, a udział swój musi on oddać człowiekowi, który nie włożył w nią trudu. To także jest marność i wielkie zło. Cóż bowiem ma człowiek z wszelkiego swego trudu i z pracy ducha swego, w której mozoli się pod słońcem? Bo wszystkie dni jego są cierpieniem i zajęcia jego utrapieniem. Nawet w nocy serce jego nie zazna spokoju. To także jest marność.

PSALM(Ps 95,1-2.6-7ab.7c-9)

W historii ludzkości wciąż pojawiają się i znikają państwa, narody, ideologie, cywilizacje. Razem z psalmistą modlimy się o umiejętność dostrzegania skończonej miary wszystkiego. Wtedy będziemy mogli osiągnąć mądrość pozwalającą na sycenie się Bożą łaską i radowanie się każdym dniem życia.

Refren:Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie.

Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, *
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia, stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem, 
*
radośnie śpiewajmy Mu pieśni.
Ref.

Przyjdźcie, uwielbiajmy Go, padając na twarze, *
zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył. Albowiem On jest naszym Bogiem, 
*
a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku.
Ref.

Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego: 
«Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba,
 *
jak na pustyni w dniu Massa, gdzie Mnie kusili wasi ojcowie, 
*
doświadczali Mnie, choć widzieli moje dzieła».
Ref.

DRUGIE CZYTANIE(Kol 3,1-5.9-11)

Dla chrześcijanina wzorem i nauczycielem jest Chrystus. Od Niego możemy uczyć się człowieczeństwa zgodnego z Bożym zamysłem. Bóg pragnie w każdym człowieku dostrzegać swojego Syna. Apostoł zachęca więc do zadania śmierci temu, co we mnie sprzeciwia się obrazowi Chrystusa.

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Kolosan

Bracia:
Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale.
Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w waszych członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem.
Nie okłamujcie się nawzajem, boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu Boga, według obrazu Tego, który go stworzył. A tu już nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ(Mt 5,3)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA(Łk 12,13-21)

Proszony o interwencję w sprawie spadkowej Jezus kieruje do swoich uczniów ostrzeżenie przed chciwością i opowiada przypowieść o człowieku, który gromadzi majątek dla siebie, zapominając o kresie własnego życia. Troska o sprawy ziemskie nie musi przeciwstawiać się Bogu, ale Jezus przestrzega swych uczniów przed niebezpieczeństwem zagubienia się w pogoni za skarbami tego świata. Uczeń Jezusa zawsze na pierwszym miejscu stawia Boga.

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

Ktoś z tłumu powiedział do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mię ustanowił sędzią albo rozjemcą nad wami?». Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia». I powiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę wszystko zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj”. Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował?”. Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem».

Rozważanie:

Człowiek niepewny przyszłości chce się zabezpieczyć, aby za jakiś czas nie spotkała go przykra niespodzianka. Stąd jego chęć posiadania więcej i więcej. Stąd ciągłe gromadzenie środków na kontach, sprawdzanie cen i oprocentowania.
A Kohelet przestrzega nas dzisiaj i Pan Jezus nam dzisiaj mówi, że to wszystko marność i często zbędny trud. Owszem potrzebne jest nasze zatroskanie o siebie, o najbliższych, o to, co jutro, pojutrze – ale to nie może być celem samym w sobie. Wiemy o tym przecież. Skoro o tym wiemy, to dbajmy nie tylko o bogactwo doczesne, ale o to „bogactwo przed Bogiem”, o którym mówi Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii. Tym bogactwem ma być moje czyste serce, spokojne sumienie, wierność przykazaniom i Ewangelii, stałość w wierze. A jak jest naprawdę? „Nie mam teraz na to czasu, później, jak będę na emeryturze” – słyszymy nieraz, a może sami tak mówimy. Nikt z nas nie wie, ile ma czasu na gromadzenie tych „Bożych bogactw”. Skoro człowiek ma tendencję, aby stale gromadzić więcej i więcej, to niech to będzie też i tendencja posiadania „Bożych bogactw” na przyszłość wieczną. Warto spojrzeć na siebie trochę z boku i trochę krytycznie. Na nowo otworzyć swoje serce na Boga, na Jego miłość i gromadzić także to, co ucieszy Pana Boga. Nie zmarnujmy tego czasu, który nam jeszcze pozostał! A tak dla ciekawości – czy wiemy, kto wypowiedział słowa: „Gdzie jest twój skarb, tam będzie też serce twoje”? To słowa Jezusa zawarte w Ewangelii według św. Mateusza (Mt 6,21). Chyba nic już więcej dodawać nie trzeba.

Fot.flickr.com/Bullion Vault(CC BY-ND 2.0)