Ewangelia
W święto Bożego Miłosierdzia wraz z całym Kościołem pragniemy uwielbiać Boga za nieskończone Jego miłosierdzie, które najpełniej objawiło się w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Niech każdy z nas z ufnością przybliży się do Chrystusa, który przez obraz „Jezu, ufam Tobie” pragnie nas obdarzyć swoim miłosierdziem.
Miłość silniejsza jest niż śmierć. Liturgia Słowa konfrontuje nas dziś ze świadkami tej właśnie prawdy, która ukonkretniła się w zmartwychwstaniu Jezusa. Bezcenną rolę w przekazywaniu orędzia o miłości Boga spełnili Piotr, Jan, Maria Magdalena i całe morze ludzi wierzących, którzy przenieśli depozyt wiary przez dziejowe zawieruchy, by wręczyć go nam, obecnie żyjącym. Jakże ważna jest decyzja każdego człowieka, który przyjmuje wiarę i przekazuje ją następnemu pokoleniu.
Słowa wypowiadane przez ludzkie zbiorowiska zawsze należy przyjmować z dużą rezerwą i dystansem. Dziś nazywamy to psychologią tłumu. W czasach Jezusa, choć termin ten jeszcze się nie narodził, to jego mechanizmy już działały. Chrystus pewnie liczył się z tym, że Jego popularność jest chwilowa i niebawem ci, którzy obwołują Go królem, każą Go ukrzyżować. Między „hosanna” a „ukrzyżuj” jest zaledwie pięć dni.
Czas Wielkiego Postu, niezależnie od możliwych radykalnych postanowień, nie pozwala nam głodować z powodu braku słowa Bożego. Dziś Bóg zapowiada zmartwychwstanie Chrystusa, a w Nim – zmartwychwstanie każdego z nas. Ożywiajmy w sobie wiarę w zmartwychwstanie wraz ze zbliżającymi się świętami.
Zapraszamy do zapoznania się z rozważaniem Danki i Henryka z toruńskich Wrzosów, poświęcony Ewangelii z IV Niedzieli Wielkiego Postu.
Ciemność na kartach Biblii to często symbol grzechu. Apostoł Paweł uczy nas, by nie chodzić w ciemnościach grzechu, a ewangelista Jan opowiada o przywróceniu wzroku niewidomemu. Prośmy Chrystusa, by otwierał i nasze oczy na światło zmartwychwstania.
Wielkopostne dzieło nawrócenia domaga się od nas stanięcia w prawdzie. Najpierw trzeba poznać i uznać prawdę o miłości Boga i Jego determinacji, by zbawić każdego człowieka. Następnie należy uznać prawdę o sobie, o swojej niewierności i grzeszności. Odkłamanie życia to kolejny krok naszych wielkopostnych zmagań i szansa zaczerpnięcia ze źródła wody żywej.
W drugą niedzielę Wielkiego Postu zatrzymujemy się w naszej wędrówce na wierzchołku góry Tabor. Tam Chrystus pragnie uświadomić nam to, co istotne w życiu każdego z nas. Nie schodźmy za szybko z tego miejsca kontemplacji. W przemienionym obliczu Chrystusa dostrzegamy rysy Boga Ojca, dostrzegamy także i nas samych: naszą małość, grzeszność, ale również wezwanie do wiecznego szczęścia.
Chrystus wychodzi na pustynię, by być kuszonym przez diabła. Rozpoczynamy Wielki Post – czas pustyni, czas walki z grzechem i czas otwierania się na Bożą łaskę. To kilka tygodni wzmożonej pracy nad sobą i realizacji podjętych postanowień i zobowiązań. Przed nami także rekolekcje, które zachęcą nas do „powtórnego ułożenia” (łac. re – collectio) naszej hierarchii wartości.