Z Maryją różańcem w koronawirusa

Różaniec jako modlitwa w rodzinie w październikowe wieczory, w róży różańcowej za dzieci, w Duchowej Adopcji dziecka poczętego, różaniec za zmarłego, różaniec, gdy trwoga, gdy najazd hord tatarskich i sowietów na Warszawę, w chorobie, przez radio i na spacerze i teraz z prośbą o ochronę Matki Najświętszej przed „koroną” . „Jesteśmy Maryjnym Narodem , Ona przed wiekami nas wybrała” jakże więc w obecnej sytuacji nie prosić Ją o pomoc i ochronę.

Gdy wszystko się zaczęło, wiele osób podjęło modlitwę różańcową, nie jeden dziesiątek, ale cały różaniec. W dobie lockdown-u, kwarantanny, mamy dużo czasu, znajdujemy go również teraz, pracując, przygotowując dzieci do szkoły, odpoczywając na wakacjach. Mobilizacja różańcowa trwa! Łącznie modli się 60 osób ( zapisanych, a wiemy ze modlą się też całe rodziny) każda kolejna część różańca to dalsza gorąca modlitwa następną częścią różańca. Pomagamy sobie wysyłając sms-y, przez całą dobę płynie modlitwa (z przerwą od 2:00-4:00). My codziennie od marca trwamy na różańcu o 5.30, już nie potrzebny budzik, takie poranne przywitanie Matki Bożej, kończymy Suplikacjami. Dzień tak zaczęty jest dobry, z nadzieją… na dobre zakończenie. Zachęcamy do włączenia się do naszego różańca!
Zaczyna się październik, miesiąc Różańca, Maryjo bądź uwielbiona w każdym Zdrowaś Maryjo, tylko pod Twym znakiem chcemy żyć, w Tobie nasza nadzieja, Ty nigdy nie zawiedziesz!!
Ewa i Sylwek Winiarscy

Grupa naszych braci i sióstr z Domowego Kościoła modli się różancem od początku epidemii w naszym kraju. Modlitwa jest cały dzień i niemal cała noc. Bezsprzecznie w Polsce nie doświadczyliśmy fali uderzeniowej zarazy przekraczającej wydolność naszych szpitali. A nasze województwo przez wiele miesięcy było niemal oszczędzane. Słyszeliśmy wiele tłumaczeń: że my słowianie mamy genetycznie większą odporność na tą chorobę, że pomagają nam szczepienia, jakie mieliśmy w czasach komunizmu… Czyżby? Że nasz rząd działał skutecznie w tej materii… pewnie działał. Oczywiście nikt publicznie nie śmie wypowiedzieć słów, że są modlący w tej intencji. 

To październik! Chwytajmy więc za naszą broń – Do różańca! 

Kasia i Marek Kalczyńscy